5 marca 2024
Czeski rynek e-commerce często jest pierwszym celem przedsiębiorców z Polski, którzy myślą o międzynarodowej ekspansji. Nasi południowi sąsiedzi są zapalonymi konsumentami – prawie 9 na 10 kupuje w czeskich e-sklepach, wydając średnio ok. 1 500 PLN.
Nic więc dziwnego, że aktualnie w tym kraju istnieje prawie 51 tys. sklepów internetowych – to prawie cztery sklepy w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców. Jak wygląda rynek e-commerce u naszego południowego sąsiada? Jak przygotować się do ekspansji na południe? Na te pytania staramy się odpowiedzieć w naszym materiale.
W 2023 roku wartość polskiego handlu zagranicznego osiągnęła 691,5 mld EUR. Do samych Czech polscy przedsiębiorcy wysłali towary i usługi o wartości 22 mld EUR, co czyni ten kraj drugim największym partnerem eksportowym Polski. Bliskość geograficzna oraz kulturowa sprawiają, że firmy z Polski nieustannie szukają nowych możliwości na południu. Aby jednak odnieść sukces, warto dowiedzieć się, kim są czescy konsumenci i czego szukają.
Przeciętny czeski konsument jest patriotą. Kupuje przede wszystkim w sklepach z czeską domeną, posiadających witrynę w języku czeskim i oferujących lokalną dostawę oraz zwrot produktów. Firma, która będzie chciała prowadzić sprzedaż online na południu i wysyłać zamówienia z Polski pod drzwi klienta w Czechach, może zmierzyć się z brakiem zaufania z powodu braku lokalnego adresu do zwrotu produktów. Posiadanie czeskiego podmiotu prawnego jest absolutną podstawą ekspansji na ten rynek. Dobrze odzwierciedlają to też statystyki rynkowe – 9 na 10 czeskich klientów robi zakupy online w lokalnych e-sklepach. Na sprawunki za granicą porywa się zaledwie co piąty. Przedsiębiorca funkcjonujący w Polsce może zawalczyć o obie te grupy – a może nawet przekonać do kupowania osoby, które jeszcze nie są przyzwyczajone do robienia sprawunków w sieci. Musi jednak zacząć poznawać język czeski, a zapomnieć o języku angielskim.
Z pozytywnych wiadomości, warto podkreślić, że Czesi chętnie kupują w sieci wszystko. Najczęściej sięgają po produkty z kategorii: moda, dom i ogród, spożywcze, dziecięce, elektroniczne… Ale nie tylko. Konsumentów interesują również kosmetyki czy meble. Są przyzwyczajeni do tego, że w sieci kupią wszystko – i być może dlatego wydają średnio równowartość ok. 1 500 PLN na zakupy. A podczas sezonu wyprzedaży mogą to być jeszcze większe sumy. W 2023 roku w ostatnim kwartale sprzedawcy – głównie z branży modowej i obuwniczej – mogli liczyć nawet na 30-50% więcej zamówień w swoich e-sklepach.
Jednocześnie Czesi bardzo świadomie podchodzą do swoich decyzji zakupowych. Chętnie czytają opisy produktów (dlatego tak ważne jest posiadanie strony w języku czeskim), porównują ceny (wcale nie w Google’u – raczej w lokalnych porównywarkach takich jak Heureka, Zbozi.cz/Sklik.cz, czy Pricemania.cz), zapoznają się z opiniami. W efekcie, chociaż istnieją na rynku duzi gracze (Alza.cz, Rohlik.cz czy Mall.cz), to trafia do nich tylko jedna trzecia przychodu z lokalnego rynku e-commerce.
To wszystko sprawia, że małe sklepy internetowe mają ogromne szanse na to, aby zaistnieć w sieci wśród pewnej niszy konsumentów – dlatego jest ich tak dużo, i dlatego, mimo tego, że na tysiąc mieszkańców przypadają 4 sklepy online (to znacznie więcej niż średnia europejska), sprzedaż cross-border w Czechach może wciąż być opłacalna. W samym 2024 roku czeski rynek e-commerce ma wygenerować ok. 7,68 mld dolarów przychodu, a przeciętny przychód w przeliczeniu na jednego użytkownika wyniesie ok. 1200 dolarów (ok. 4800 złotych). Do 2028 roku tempo rozwoju handlu w Internecie u naszego południowego sąsiada ma wynosić ok. 5-6% rokrocznie. A co najciekawsze, to mimo tak dużego zagęszczenia e-sklepów, e-commerce w Czechach wciąż stanowi zaledwie 13,5% całego sektora handlowego.
Nie tylko sama cena decyduje o tym, czy Czech dokona zakupu w Twoim sklepie. Czescy konsumenci kupują szybko i oczekują szybkiej dostawy za pośrednictwem lokalnego przewoźnika. Przyzwyczajeni są do tego, że zamówienie pojawia się u nich już nawet następnego dnia, a dodatkowo oczekują możliwości śledzenia przesyłki i bieżącej komunikacji od przewoźnika. Ma to szczególne znaczenie w kontekście tego, że najczęściej wybieraną metodą płatności jest Cash on Delivery – płatność za pobraniem. Dzięki temu robiąc zakupy, Czesi mają pewność, że będą mogli przyjrzeć się przesyłce i sprawdzić jej stan, zanim zapłacą za zamówienie.
Ważną informacją dla przedsiębiorcy jest to, że na rynku czeskim konsument oczekuje, że w przypadku podjęcia decyzji o zwrocie będzie mógł odesłać przesyłkę pod lokalny adres w Czechach, nie gdzieś w Europie. Dane wskazują na to, że polityka zwrotu produktów ma ogromne znaczenie dla klientów na całym świecie jeszcze zanim złożą zamówienie w sklepie – nie inaczej jest w Czechach. Jeśli czeski konsument nie zobaczy możliwości odesłania produktu pod adres na terenie jego kraju, prawdopodobnie zrezygnuje z zakupu.
Patriotyzm konsumencki obowiązuje również w przypadku metod dostawy. Czesi korzystają przede wszystkim z usług oferowanych przez lokalne firmy kurierskie.
W Czechach istnieje aktualnie prawie 7500 automatów paczkowych i, podobnie jak w Polsce, sieć punktów odbioru tego typu jest nieustannie rozbudowywana. Ma to spore znaczenie w kontekście popularności marketplace’ów peer-to-peer (Bazos.cz czy Sbazar.cz), na których to przede wszystkim konsumenci indywidualni prowadzą sprzedaż w Internecie. Koszt przesłania produktu z punktu odbioru do kolejnego punktu odbioru jest znacznie mniejszy w porównaniu do tradycyjnych usług kurierskich.
Czesi uwielbiają płacić za pobraniem – w ten sposób odbywa się ok. 4 na 10 transkacji online. Wraz z rozwojem metod płatności online oczekuje się jednak, że popularność Cash on Delivery będzie maleć. Częściej wykorzystywane będą przelewy bankowe (aktualnie również ok. 4 na 10 transakcji), płatności kartą (1 na 10) oraz portfele online (aktualnie zaledwie 7%). W tym zakresie więc tamtejszy rynek zaczyna przypominać ten nad Wisłą – w najbliższych latach będzie zapewne to coraz bardziej widoczne.
Reasumując, kluczem do udanej ekspansji na Czechy i prowadzenia sprzedaży na lokalnym rynku e-commerce jest zrozumienie preferencji konsumenta – przede wszystkim związanych z komunikacją w jego własnym języku oraz doręczeniem za pośrednictwem znanych mu usług logistycznych. To dobry punkt wyjścia do rozpoczęcia działalności na tym rynku, a w dalszej perspektywie – również wejścia na słowacki rynek e-commerce.
Źródła:
https://www.statista.com/topics/9274/e-commerce-in-czechia/#topicOverview https://eizba.pl/wp-content/uploads/2021/07/Rynek-e-commerce-w-Czechach.pdf https://www.ceska-ecommerce.cz https://www.gospodarkamorska.pl/polski-handel-zagraniczny-osiagnal-6915-mld-eur-w-2023-r-polskie-porty-morskie-maja-swoj-udzial-w-tym-sukcesie-76463 https://www.trade.gov.pl/wiedza/sektor-e-commerce-w-czechach/ https://www.digibiz.cz/e-shopy-hlasi-v-prumeru-o-50-vyssi-prodeje-vrcholi-i-pripravy-na-vraceni-darku/ https://cross-border.pl/jak-zaczac/cross-border-do-czech-w-praktyce-5-rzeczy-ktore-warto-wiedziec-przed-rozpoczeciem-sprzedazy/#czesi-cenia-wielokanalowe-doreczenia-i-maja-swoje-ulubione-spedycje https://www.similarweb.com/top-websites/czech-republic/e-commerce-and-shopping/ https://www.packeta.pl/blog/porozmawiajmy-o-z-boxach https://www.parcelandpostaltechnologyinternational.com/analysis/analysis-pudos-and-lockers-to-dominate-the-european-last-mile.html
Przesyłki zagraniczne
Jak sprzedawać za granicę i nie zostać w tyle konkurencji? Odkryj jak działa Inpost International – Twoi klienci już na to czekają
13 marca 2025
Porady
Jak skutecznie wdrożyć politykę zwrotów w swoim sklepie online? 6 kroków, które musisz poznać
3 marca 2025
Co to jest zlecenie transportowe? Jak poprawnie przygotować zlecenie przewozu?
28 lutego 2025
apaczka pro (5) logistyka (11) przesyłka (9) przesyłki niestandardowe (19) user experience (5) wysyłka ekspresowa (1) zwroty (4)