Moment zmiany roku to w kulturze zachodu okazja nie tylko do wymiany kalendarza na nowy, ale również do świętowania. Podobnie jest w kulturze wschodnioazjatyckiej. Księżycowy Nowy Rok, zwany również Chińskim, wypada jednak nie na przełomie grudnia i stycznia, a później – między 21 stycznia a 20 lutego. Co za tym idzie, w tym roku wiele krajów azjatyckich weszło w nowy rok w sobotę, 10 lutego. Chińczycy świętują początek „nowego” przez dwa tygodnie, aż do 24 lutego, gdy wypada Święto Latarni. To dla sprzedawców e-commerce okazja do zwiększenia obrotów – nawet jeśli nie handlują z rynkami azjatyckimi. 

Księżycowy Nowy Rok to okazja nie do przegapienia. W 2023 roku ponad 2 miliardy osób obchodziły to święto, wydając ok. 1,5 bilionów dolarów na zakupy. Nawet jeśli nie prowadzisz wymiany towarowej z Chinami lub innymi krajami azjatyckimi, to chińskie platformy e-commerce z tej okazji proponują klientom z Polski (i nie tylko) różnorodne promocje na zakupy, tym samym konkurując z lokalnymi sprzedawcami znad Wisły. Dodatkowo, Azjaci mieszkają w wielu krajach – również w Polsce, co oznacza, że sami proaktywnie szukają promocji. Wszystko wskazuje więc na to, że warto zainteresować się tym świętem i dostosować do niego ofertę Twojego e-sklepu.  

Jak długo Azjaci obchodzą Nowy Rok?

Księżycowy Nowy Rok, często nazywany Chińskim, jest świętem ruchomym wypadającym co roku w zależności od kalendarza księżycowo-słonecznego. Tradycyjnie jest obchodzony w wielu krajach Azji takich jak Chiny, Singapur, Tajwan, Wietnam, Korea, Indonezja, Tajlandia czy Malezja – i nie tylko. Już pod koniec stycznia wiele przedsiębiorstw ograniczało pracę – głównie dlatego, że pracownicy już ruszali w podróż do swoich rodzin, aby 10 lutego wspólnie świętować rozpoczęcie kolejnych 12 miesięcy. W Chinach Święto Wiosny, którego pierwszym dniem jest tradycyjnie pierwszy dzień roku, trwało przez dwa tygodnie – do 24 lutego – Święta Latarni. Jednak tylko pierwsze siedem dni jest świętem publicznym, a więc dniami wolnymi od pracy. Niemniej jednak, wielu Chińczyków robi sobie wolne od pracy przez całe dwa tygodnie. 

Księżycowy Nowy Rok nie jest już tylko świętem azjatyckim. Jedne z największych festiwali noworocznych można znaleźć np. w Stanach Zjednoczonych, a w Kalifornii Chiński Nowy Rok to już nawet oficjalne święto stanowe. Ale coraz częściej to również święto w e-commerce. W samych Chinach w 2022 roku krajowi kurierzy zaopiekowali się prawie 750 milionami przesyłek. Rok wcześniej było to 660 milionów

Jak w tym roku e-commerce obchodził Chiński Nowy Rok?

Nie tylko przedsiębiorcy handlujący z Azją lub wewnątrz krajów azjatyckich mogli liczyć na zwiększone wolumeny przesyłek. Z tej okazji na całym świecie rośnie wolumen sprzedaży dekoracji charakterystycznych dla obchodów tego święta: czerwone koperty, lampiony, kunsztowne dekoracje i różnorodne zestawy, ale również prezentów, którymi tradycyjnie obdarza się najbliższych – od tradycyjnego Qipao przez zestaw herbaciany, a kończąc na… fitness trackerze. 

Źródło: Google.pl 

Na przeceny można liczyć również w sklepach sprzedających azjatyckie jedzenie – nie tylko chińskie. Sosy, zupki, makarony, ryże… Rabatów nie zabrakło również w aplikacjach oferujących dostawę jedzenia pod drzwi, supermarketach (to była świetna okazja do ekspozycji azjatyckich marek żywnościowych), a także restauracjach, które starały się skusić klientów na azjatyckie menu. Częściej również widzieliśmy chińskie ciasteczka z wróżbami wręczane przy opłacaniu rachunku. 

Źródło: Kimchi.pl 

Chiński Nowy Rok kusi również marki luksusowe. Zarówno Hugo Boss, jak i Gucci zaproponowały klientom specjalne kolekcje inspirowane smokiem – zodiakalnym zwierzęciem roku. W projektach ubrań wykorzystywano również inne odwołania do symboliki chińskiej. 

Nie tylko produkty związane z Azją były na przecenie. Największe platformy gamingowe, takie jak Steam czy Epic Games, zorganizowały wielkie promocje na gry – niekoniecznie związane z Chinami, Koreą, Japonią czy jakimikolwiek innymi krajami. Przykładowo, na promocji była m.in. najnowsza wersja symulatora FIFA. AliExpress czy Temu kusiły z kolei klientów z Polski promocjami na cały asortyment produktów. 

Nie tylko zakupy

Nie tylko promocjami na produkty można podbić serca konsumentów e-commerce. Jeden z największych chińskich gigantów handlu online, JD.com, został ekskluzywnym partnerem interaktywnym tegorocznej Gali Święta Wiosny, którą można było oglądać na żywo na 3285 

publicznych telebimach w 49 krajach i 90 miastach na całym świecie. Sponsor zapewnił oglądającym różnorodne konkursy, w których można było wygrać pieniądze i do 100 milionów prezentów. To pokazuje możliwości związane z docieraniem do klientów na całym świecie i budowaniem relacji z nimi. 

Praktyka pokazuje zatem, że nie trzeba na co dzień sprzedawać produktów wyłącznie z Azji Wschodniej, aby skutecznie włączyć się w obchody Chińskiego Nowego Roku. Wystarczy sprytne nawiązanie do tej okazji, np. poprzez delikatną, tymczasową zmianę naszego asortymentu, oferowanie dodatkowych rabatów lub produktów, lub po prostu odwołanie się do azjatyckiej kultury np. w korespondencji z klientem. Warto zatem zwrócić uwagę na to święto zakupowe w kalendarzu e-commerce.