Masz mały budżet reklamowy? Sprawdź jak wykorzystać marketplace jako dźwignię sprzedaży

Znasz ten scenariusz? Siedzisz przy biurku, kalkulator w ręku, arkusz Excela otwarty. W jednej kolumnie: koszty produkcji, składki ZUS, wynajem magazynu. W drugiej – marketing. Kwota? 300 zł miesięcznie. To wystarczy na pół kampanii Google Ads, kilka sponsorowanych postów… albo nic, jeśli coś pójdzie nie po myśli. Brzmi znajomo? Jeśli jesteś mikroprzedsiębiorcą, freelancerem, rzemieślnikiem lub prowadzisz małą firmę – doskonale wiesz, że największym wyzwaniem nie jest produkt ani cena. Prawdziwym problemem jest brak widoczności. A co jeśli da się to łatwo zmienić tylko dzięki obecności na właściwym marketplace?

Spis treści

• Dane nie kłamią – marketplace’y działają
• Co daje Ci marketplace, gdy nie masz pieniędzy na reklamę?
  • Erli
  • EmpikPlace
  • Pakamera
  •  Allegro
• Co wpływa na pozycję Twojej oferty?
  • 1. Dopasowanie do zapytania klienta
  • 2. Cena i atrakcyjność oferty
  • 3. Jakość oferty
  • 4. Jakość sprzedawcy
  • 5. Historia kliknięć i sprzedaży
• Wybierz swoją platformę mądrze i rozwijaj biznes od pierwszego dnia

Dane nie kłamią – marketplace’y działają

Rynek e-commerce w Polsce jest już ukształtowany – teraz liczy się wybór kanału, nie sama obecność online. Jak pokazują dane, marketplace’y mają nie tylko ogromny zasięg, ale też rosnące znaczenie jako główne miejsce zakupów. To ważny punkt startowy decyzji konsumenckich. Dla przedsiębiorcy oznacza to, że budowanie sklepu od zera często nie ma uzasadnienia biznesowego, jeśli nie ma za tym kapitału lub strategii. Szybszy, tańszy i skuteczniejszy jest wybór platformy, która już skupia klientów i pozwala natychmiast wejść w rynek.

Własny sklep wiąże się z kosztami, których wielu przedsiębiorców nie widzi na starcie. Hosting, obsługa płatności, systemy wysyłkowe, certyfikaty, UX, SEO – każda z tych rzeczy kosztuje i zajmuje czas. Tymczasem marketplace’y oferują te narzędzia w cenie prowizji, często niższej niż miesięczny koszt prowadzenia sklepu. Dla firm z ograniczonym budżetem, marketplace to nie kompromis – to optymalizacja kosztów i energii.

Marketplace’y to też infrastruktura logistyczna i systemowa, którą trudno zbudować samemu. Dzięki integracjom np. z Apaczka.pl, możesz skupić się na tym, co przynosi wartość – produkcie, obsłudze i strategii. W efekcie nawet jednoosobowa firma może działać jak mały e-commerce team. W świecie, gdzie liczy się szybkość wdrożenia i minimalizacja ryzyka, to ogromna przewaga.

Co daje Ci marketplace, gdy nie masz pieniędzy na reklamę?

Z ebooka Apaczka.pl „Przewodnik po marketplace’ach” wynika jasno – wiele platform aktywnie inwestuje w promocję nowych sprzedawców, oferując pakiety reklamowe, zniżki i darmowe wsparcie startowe:

Erli

• Daje pakiet powitalny o wartości 3000 zł na promocję produktów.
• Obejmuje m.in. darmowe pozycjonowanie ofert i promocję w wynikach wyszukiwania.
• Idealne dla tych, którzy chcą przetestować platformę bez ryzyka.
  

EmpikPlace

• Promuje oferty w ramach swoich kampanii marketingowych, zarówno w serwisie, jak i poza nim.
• Posiada własne działania reklamowe m.in. w Google, Facebooku i newsletterze.
• Dostępny program partnerski, który zwiększa ekspozycję produktów.
  

Pakamera

• Działa jak kurator treści – promuje produkty twórców w kanałach social media i newsletterze.
• Redakcja wybiera najciekawsze oferty do wyróżnień na stronie głównej.
  

Allegro

• Ma własny system reklamowy – Allegro Ads.
• Daje możliwość testowania promocji z niskim budżetem.
• Dla aktywnych sprzedawców organizowane są kampanie sezonowe, bannery i sekcje tematyczne.
  

Co wpływa na pozycję Twojej oferty?

Jeśli myślisz, że w marketplace’ach wygrywa ten, kto ma najlepszy produkt – jesteś w połowie drogi. Na pierwszej linii frontu nie stoi klient, tylko algorytm. To on decyduje, czy Twoja oferta w ogóle zostanie pokazana – i komu. To nie demokracja, gdzie każdy ma równe szanse. To technokracja. Rządzą maszyny – i jak każdą maszynę, trzeba „nakarmić” właściwym paliwem. Oto najważniejsze czynniki, które biorą pod uwagę algorytmy największych platform (głównie Allegro, ale podobne zasady stosują EmpikPlace, Erli czy Amazon):

1. Dopasowanie do zapytania klienta

• Algorytmy analizują tytuł, kategorię, opis, parametry techniczne i tagi.
• Klient wpisuje „lampka do sypialni biała” – jeśli nie masz słowa „biała” w tytule lub parametrach, znikasz z wyników wyszukiwania.
  

Wskazówka: pisząc tytuł, myśl jak klient. Nie „Model FGH-23Z” tylko „Biała lampka nocna LED z czujnikiem ruchu”.

2. Cena i atrakcyjność oferty

• Marketplace’y lubią oferty, które konwertują, czyli się klikają i sprzedają.
• Zbyt wysoka cena = mniejsza sprzedaż = niższa pozycja.
• Zbyt niska cena? Też ryzyko – jeśli wygląda podejrzanie, klienci nie klikają.
  

Wskazówka: testuj – nie trzymaj się jednej ceny. Zmiana o 3–5 zł może czasem zdziałać cuda.

3. Jakość oferty

• Algorytm „czyta” Twoje zdjęcia (dosłownie – rozpoznaje twarze, produkty, styl).
• Oceni, czy masz kompletne parametry, czy opis jest sensowny, czy nie wprowadzasz w błąd.
  

Wskazówka: uzupełnij wszystkie możliwe pola – nawet jeśli nie są obowiązkowe. To dla algorytmu sygnał: „ten sprzedawca wie co robi”.

4. Jakość sprzedawcy

• Wpływa na nią: szybkość wysyłki, liczba zwrotów, czas odpowiedzi, oceny klientów.
• Dobre opinie i szybka realizacja zamówień = bonus od algorytmu.
• Opóźnienia, reklamacje i słaba komunikacja? Lecisz w dół wyników wyszukiwań.
  

Wskazówka: jeśli nie masz produktu na stanie, wiesz, że długo czekasz na dostawę – nie wystawiaj oferty. Lepiej chwilę poczekać niż zawalić pierwsze zamówienie, które wpłynie na ocenę Twojego profilu.

5. Historia kliknięć i sprzedaży

• Algorytmy lubią oferty, które już działają. To samonakręcająca się spirala.
• Pierwsze 7–14 dni oferty to kluczowy okres. Jeśli wtedy złapiesz zainteresowanie – platforma Cię „podniesie”.
  

Wskazówka: wypromuj nową ofertę ręcznie przez Allegro Ads lub zewnętrzny ruch (np. link z Facebooka, TikToka, newsletter).

Wybierz swoją platformę mądrze i rozwijaj biznes od pierwszego dnia

Rynek marketplace’ów w Polsce rośnie, ale nie chodzi o to, żeby być wszędzie. Chodzi o to, żeby być tam, gdzie Twoi klienci już kupują – i gdzie Twoje produkty mają realną szansę zaistnieć. Każda platforma to inna „gra”: inny algorytm, inny język, inna społeczność. 

Jeśli chcesz:

• porównać więcej platform (w tym Amazon, OLX, Pakamera),
• porównać opłaty, prowizję i możliwości reklamy,
• poznać konkretne strategie startu dla konkretnych produktów,
  

Pobierz bezpłatny ebook i dowiedz się jak sprzedawać na marketplace’ach. Przygotowaliśmy go specjalnie dla przedsiębiorców, którzy chcą zacząć lub zoptymalizować sprzedaż na platformach.

Pobieram bezpłatny ebook  “Przewodnik po marketplace’ach”

To nie tylko teoria – to mapa, którą możesz od razu wdrożyć w swoim biznesie. Nie trać czasu na domysły – zacznij działać mądrze.