Lato to okres, w którym sklepy internetowe reprezentujące wiele branż przeżywają lekką stagnację. Potencjalni klienci są wówczas na urlopie lub korzystają z doskonałej pogody w parkach, na plażach czy górskich szlakach. Przez to rzadziej sięgają do swoich swoich smartfonów i laptopów służących im na co dzień także do e-zakupów.

Spis treści

Jak wykorzystać ten spokojniejszy okres, prowadząc biznes e-commerce? W niektórych kategoriach produktowych warto nieco zmodyfikować asortyment lub udostępnić klientom promocje, by oferta zainteresowała ich również w sezonie letnim. Dziś skupimy się jednak na innej istotnej części tego biznesu. Latem warto pomyśleć o optymalizacji sklepu, by w gorącym jesiennym okresie zakupowym maksymalnie wykorzystać potencjał sprzedażowy. Oto 5 propozycji!

Optymalizacje techniczne – szybkość ładowania się strony

Zacznijmy od ważnej optymalizacji technicznej. Czas ładowania strony sklepu bywa niedocenianym czynnikiem, bezpośrednio wpływającym na poziom konwersji. Według Google, średnio aż 52% odwiedzin[1] na stronie kończy się jej opuszczeniem, jeżeli czas ładowania przekracza 3 sekundy. Gdy dodamy do tego fakt, że algorytmy Google znacznie łaskawiej traktują witryny, które działają szybko, naprawdę nie warto lekceważyć tego czynnika.

Lato, czyli okres mniejszego ruchu w sklepie to dobry moment, aby pomyśleć nad optymalizacją. Często konieczne jest przeniesienie sklepu na bardziej wydajny serwer, jednak problem może tkwić gdzie indziej. Zdarza się, że strona ładuje się wolno, ponieważ obciążają ją nieprawidłowo przygotowane pliki graficzne lub inne kwestie techniczne, które stosunkowo łatwo udoskonalić.

Wygodna ścieżka zakupowa

Drugim czynnikiem mocno wpływającym na konwersję sklepu jest ścieżka zakupowa, przez którą przechodzi klient. Latem warto przeprowadzić audyt strony pod kątem user experience. Do czasu wrześniowego wzrostu ruchu na stronie zostanie jeszcze sporo czasu, który można spożytkować na wprowadzenie niezbędnych zmian.

Przykładowe udoskonalenia sklepu z punktu widzenia UX:

  • Zakupy bez rejestracji – część klientów pragnie jak najszybciej sfinalizować transakcję, a konieczność rejestracji na stronie, a nawet logowania może zniechęcić ich do zakupów.
  • Uproszczony checkout – podobnie klienci podchodzą do wypełnianych formularzy. Warto zadbać o to, by podsumowanie zamówienia odbywało się w najwyżej 2-3 krokach.
  • Wersja mobilna – aż 75% kupujących w sieci, jak wynika z badania „E-commerce w Polsce 2022” przygotowanego przez Gemius, używa do tego smartfonów. Jeśli strona sklepu nie jest responsywna, należy zdecydowanie naprawić to niedopatrzenie.
  • Rozpraszacze – część klientów porzuca swój koszyk ze względu na elementy strony rozpraszające ich uwagę. Reklamy, banery czy komunikaty o promocjach działają pożytecznie, ale niekoniecznie w końcowych etapach ścieżki zakupowej.

Cross-selling i up-selling – odrób nawet nie straty jesienią

W dobie zaawansowanych narzędzi poprawiających wartość sprzedaży w e-sklepie, łatwo zapomnieć o tych klasycznych, niezmiennie skutecznych od lat. Do takich całą pewnością zaliczają się cross-selling i up-seling. Na czym polegają obie techniki?

Cross-selling to zaproponowanie klientowi dodatkowego produktu, który stanowi dobre uzupełnienie wybranej przez niego pozycji. Klienta kupującego spodnie może zainteresować idealnie pasujący do nich pasek. Do laptopa warto zaproponować osobną klawiaturę, natomiast szampon do włosów warto sprzedawać w towarzystwie odżywki z tej samej linii produktowej.

Up-seling jest podobną strategią, która polega na tym, że konsumentowi oferuje się podobny produkt o lepszych właściwościach. Być może kupujący będzie zainteresowany wybranym laptopem, lecz posiadającym większą pojemność dysku lub pamięci RAM? A może pod koniec ścieżki zakupowej klient dostrzeże korzyści z wyboru wodoodpornej kamery internetowej, zamiast tradycyjnej?

Dodatkowy lub droższy produkt oznacza wyższą marżę lub większy zysk.

Potencjał content marketingu

W spokojnym letnim okresie warto zastanowić się nad aktywnościami content marketingowymi. Dzięki treściom poradnikowym marka sklepu staje się bardziej rozpoznawalna, a ponadto dostawca ciekawej oferty ma szansę stać się wiarygodnym przewodnikiem dla kupujących.

Wartościowe treści, umieszczone na przykład na firmowym blogu przynoszą korzyści na wielu frontach. Poza zaangażowaniem klientów ułatwiają pozycjonowanie strony ze względu na obecność fraz kluczowych i linkowanie wewnętrzne. Według niektórych badań content marketing w odróżnieniu od tradycyjnych działań jest w stanie wygenerować nawet 3 razy więcej leadów przy kosztach niższych o 62%![2]

Wyższy poziom komunikacji z klientami

Konsumenci oczekują od sklepów internetowych sprawnej i przyjemnej komunikacji. Zdecydowanie warto regularnie informować ich o statusie zamówienia, a także szybko odpowiadać na ewentualne pytania. Jak poprawić komunikację w e-sklepie? Między innymi przez personalizację, by jeszcze trwalej gruntować rozpoznawalność marki.

Wymierne korzyści przynosi usługa Apaczka PRO Brand. Na co mogą liczyć użytkownicy?

  • Spersonalizowane wiadomości e-mail wysyłane do klientów, wzbogacone o identyfikację wizualną sklepu.
  • Stronę śledzenia przesyłek.
  • Wygodną mapę punktów odbioru z wykorzystaniem logo danego sklepu i dopasowaniem do warstwy wizualnej serwisu.

Spersonalizowane rozwiązania sprawdzają się w promocji sklepu i komunikacji z klientami znacznie lepiej niż standardowe.

Nawet jeśli lato oznacza dla sklepu internetowego okres lekkiej stagnacji, w tym czasie można zrobić bardzo wiele, by z nawiązką zrekompensować sobie spokojniejsze miesiące jesienią!


[1] https://bluemedia.pl/baza-wiedzy/blog/ecommerce/jak-skrocic-czas-ladowania-sie-strony-sklepu-internetowego

[2] https://www.demandmetric.com/content/content-marketing-infographic